Dzisiejszy post będzie o korektorze, z którym się średnio lubię :) jest on marki Essence i jego cena nie jest wysoka, kosztuje 10,99. Dodatkowo jest bardzo wydajny!
Kiedy spojrzymy na niego jest przeuroczy, bardzo podoba mi się jego wygląd. Opakowanie jest w moim guście. Dobrze się go trzyma w ręce, jest mały i zgrabny.
Pojemność to 7 ml. Powinniśmy go zużyć w ciągu 6 miesięcy.
Pachnie on zapachem bardzo dobrego pudru do twarzy, przyjemny zapach :)
Konsystencja jest bardzo kremowa i przyjemna w dotyku.
Utrzymuję się bardzo długo pod oczami, oprószony pudrem. Zgodzę się z producentem, że jest długotrwały. Nie sprawdzi się on dla osób, które mają bardzo ciemne cienie pod oczami, jest on lekko kryjący.
Z tego co wiem dostępny jest w dwóch odcieniach, ja posiadam 10 Light Beige, z tonami żółtymi. Dla mnie jest aż za żółty. Dla osób o bardzo jasnej karnacji będzie za ciemny.
Aplikuje się bardzo wygodnie i płynnie. Aplikator jest bardzo precyzyjny i jego kształt bardzo mi odpowiada.
Kiedy nie rozsmarujemy go po zaaplikowaniu ciemnieje. Jak widać na zdjęciu na 'obwódkach'. Potrafi wchodzić w zmarszczki mimiczne pod oczami i w załamania np. na powiekach. Nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek.
Jest to dobry korektor dla osób, które nie mają problemów z mocnymi cieniami, ja niestety mam i nie jest on dla mnie wystarczający. Wchodzi w załamania i bardzo mnie to irytuje oraz ma za dużo żółtych tonów, bez podkładu go niestety nie mogę nałożyć :( reszta jest dla mnie na plus.
Pozdrawiam :)
Kiedy spojrzymy na niego jest przeuroczy, bardzo podoba mi się jego wygląd. Opakowanie jest w moim guście. Dobrze się go trzyma w ręce, jest mały i zgrabny.
Pojemność to 7 ml. Powinniśmy go zużyć w ciągu 6 miesięcy.
Pachnie on zapachem bardzo dobrego pudru do twarzy, przyjemny zapach :)
Konsystencja jest bardzo kremowa i przyjemna w dotyku.
Utrzymuję się bardzo długo pod oczami, oprószony pudrem. Zgodzę się z producentem, że jest długotrwały. Nie sprawdzi się on dla osób, które mają bardzo ciemne cienie pod oczami, jest on lekko kryjący.
Z tego co wiem dostępny jest w dwóch odcieniach, ja posiadam 10 Light Beige, z tonami żółtymi. Dla mnie jest aż za żółty. Dla osób o bardzo jasnej karnacji będzie za ciemny.
Aplikuje się bardzo wygodnie i płynnie. Aplikator jest bardzo precyzyjny i jego kształt bardzo mi odpowiada.
Kiedy nie rozsmarujemy go po zaaplikowaniu ciemnieje. Jak widać na zdjęciu na 'obwódkach'. Potrafi wchodzić w zmarszczki mimiczne pod oczami i w załamania np. na powiekach. Nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek.
Jest to dobry korektor dla osób, które nie mają problemów z mocnymi cieniami, ja niestety mam i nie jest on dla mnie wystarczający. Wchodzi w załamania i bardzo mnie to irytuje oraz ma za dużo żółtych tonów, bez podkładu go niestety nie mogę nałożyć :( reszta jest dla mnie na plus.
Pozdrawiam :)
No comments:
Post a Comment