Nowosci lutego'16
Thursday, 18 February 2016
Od jakiegoś czasu nie kupuję zbyt wiele kosmetyków, kupuję to co mi się kończy praktycznie. Czasami coś na zapas, jesli jest w bardzo dobrej cenie lub są to zachciewajki. Zapraszam do czytania :)
***
Będąc w Rossmannie chciałam kupić jakiś tonik, bo poprzedni czyli ten sam który widnieje już jest na dnie. Szukałam go aż znalazłam i to w 'cenie na do widzenia' za 8,39. Trochę zrobiło mi się smutno, że jest on wycofywany, zdążyłam go polubić! W ramach tego dobrałam jeszcze płyn micelarny Bourjois. Krem Tołpa nawilżający z ekstraktem z nasion bawełny, korzenia irysa, gliceryną i pochodną mocznika kupiłam w Biedronce za około 16 złotych, kiedyś one kosztowały 20. Cena się zmieniła po czasie, ma on piękny zapach. Jak jakieś perfumy, na opakowaniu jest napisane, że irysa kiedyś używano do odświeżania pomieszczeń.
W Biedronce zaopatrzyłam się w szampon do włosów Joanna z miodem i proteinami mlecznymi, po pierwszym użyciu mogę stwierdzić że moje włosy jednak nie lubią protein. Dove kocham od zawsze i pojawił się następny żel pod prysznic, teraz w wersji magnolia i pistacja, najpiękniejszy zapach, długo się utrzymuję na ciele. Po dłuższym stosowaniu może się znudzić ten zapach i polecam zmienić na kilka kąpieli na inny żel. Antyperspirant Powder Soft, jest to słodki pudrowy zapach, nie wszystkim może się spodobać.
I tutaj oto małe zachciewajki. Lakier BeBeauty Love & Magic w pięknym odcieniu różu przełamanym bordo. Lakier z Catrice dostałam w prezencie jest to seria Ultimate 88 Lilac Satinfaction.
Zapomniałabym o palecie cieni Freedom Make Up Audacious 3, które dostałam w prezencie od mojej mamy. Kolory są cudowne! :))
Miłego wieczoru! :)
Styczniowe zuzycia, Denko #28
Sunday, 7 February 2016
Znowu w tym miesiącu nie udało mi się dużo kosmetyków zużyć, ale mam nadzieję że następnym razem będzie tego o wiele więcej!
***
Szampon Mrs. Potter's pojawił się już w jednym poście tutaj. Jest to jeden z moich ulubionych szamponów. Avon Senses Pampering to już moje drugie opakowanie tego żelu pod prysznic. Ma bardzo ładny zapach, ładnie oczyszcza skórę, ale mimo to że jest w kremowej konsystencji dla mojej skóry jest bardzo wysuszający. Nie polecam go, zużyłam go do mycia rąk.
O kremie Garnier Essentials w wersji różanej pisałam niedawno w tym poście. Synergen tonik Soft Touch, użyłam może 3 razy, resztę zużyła moja mama. Nie podobał mi się jego zapach słodki, ale bardzo chemiczny. Argan Cleanising Face Oil z Bielendy w wersji nawilżającej z kwasem hialuronowym zużywałam dość długo, ponieważ było mi go szkoda, nawet nie wiem dlaczego. Jego działanie bardzo mi się spodobało. Zawsze używałam go do demakijażu. Spisał się rewelacyjnie! Kiedyś do niego na pewno wrócę i opiszę dokładniej.
O kremie Garnier Essentials w wersji różanej pisałam niedawno w tym poście. Synergen tonik Soft Touch, użyłam może 3 razy, resztę zużyła moja mama. Nie podobał mi się jego zapach słodki, ale bardzo chemiczny. Argan Cleanising Face Oil z Bielendy w wersji nawilżającej z kwasem hialuronowym zużywałam dość długo, ponieważ było mi go szkoda, nawet nie wiem dlaczego. Jego działanie bardzo mi się spodobało. Zawsze używałam go do demakijażu. Spisał się rewelacyjnie! Kiedyś do niego na pewno wrócę i opiszę dokładniej.
Studio Nails Pro White z Essence, zakupiłam już dość dawno. Zainspirowałam się malowaniem paznokci u jednej z moich ulubionych vlogerek u Korneli. Na jej blogu pojawił się kiedyś post z wykorzystaniem tego lakieru i ja także malowałam tak paznokcie. Służy on do wybielania optycznego zżółkniętej płytki paznokcia. Korektor Essence all about matt high covering to bardzo dobry i tani korektor. Do tego ma on formułę matującą, która dobrze się sprawdza przy przetłuszczających się powiekach. Ma on dość duże krycie, ale nie powiedziałabym, że bardzo wysokie. Trzyma się cały dzień i nie osiada w zagłębieniach powieki lub zmarszczkach mimicznych. Jest bardzo wydajny, taka tubka starczyła mi na ponad pół roku albo i jeszcze więcej codziennego stosowania. Jest to bardzo jasny odcień i idealnie sprawdzi się w konturowaniu twarzy.
Dziękuję za uwagę :)
Kosmetyki blogerek - 'DEYNN' Marita Surma
Monday, 1 February 2016
Dziś post poświęcony blogerce Deynn. Od jakiegoś czasu zrobiło się o niej dość głośno, wiele osób zachwyca się jej urodą, tatuażami i samą jej osobowością. Ostatnio w aplikacji Snapchat pokazała jakich kosmetyków używa.
Iwostin Purritin, krem na noc redukujący niedoskonałości.
Podkład Chanel Vitalumiere.
Bourjois Flower Perfection.
Paleta korektorów Kryolan, nr 3.
Baza pod podkład Benefit, The Porefessional.
Bronzer Inglot.
Róż Catrice, 070.
Korektor Bourjois Healthy Mix, 52.
Loreal Perfect Match, 5.
Sleek BROW KIT.
Cienie Inglot.
Artdeco Fixing Powder.
OGX, Coconut Milk, olejek do włosów.
Kerastase, Touche Perfection.
***
Iwostin Purritin, krem na noc redukujący niedoskonałości.
Podkład Chanel Vitalumiere.
Bourjois Flower Perfection.
Paleta korektorów Kryolan, nr 3.
Baza pod podkład Benefit, The Porefessional.
Bronzer Inglot.
Róż Catrice, 070.
Korektor Bourjois Healthy Mix, 52.
Loreal Perfect Match, 5.
Sleek BROW KIT.
Cienie Inglot.
OGX, Coconut Milk, olejek do włosów.
Kerastase, Touche Perfection.
Alterna Caviar Rapid Repair Spray, nawilżający spray do włosów.
Schwarzkopf, Gliss, Hair Repair, Liso Asiatico.
Żele pod prysznic Dove.
Garnier, krem BB.
Dziękuję za uwagę :)
Labels:
bloggers
Subscribe to:
Posts (Atom)